Złośliwość prowadzącego

Wydawało już się, że mam wszystkie sprawy uregulowane, wprawdzie drogo mnie to kosztowało, ale jestem już zdrowy i mogę śmiało zająć się studiami.

Wysyłam prowadzącemu zadania a otrzymuję 0 punktów. Powodem jest nazwa projektu niezgodna z wymaganiami. Zgodnie z nowymi wymaganiami, powinienem nazwać projekt GUI1_MK_s7024, a tymczasem ja nazwałem projekt zgodnie z zasadą obowiązującą wcześniej, czyli Zad1_MK_s7024.

Przeprosiłem prowadzącego za niedopatrzenie i poprosiłem, aby się nie wygłupiał i normalnie sprawdził zadania, a ja obiecuję, że w przyszłości będę nazywał projekty zgodnie z jego oczekiwaniami i będę wpisywał inne 3 litery. W odpowiedzi dowiedziałem się, że lekceważę sobie studia, bo kryteria były jasno określone, a ja nawet nie raczyłem się z nimi zapoznać.

To był przełomowy moment, dopiero wtedy dotarło do mnie, że w tej szkole priorytetem jest pomaganie studentom w niezaliczeniu przedmiotów, tak aby szkoła miała jak najwięcej okazji do zarabiania na poprawkach, powtórkach itp.

Cóż, chociaż do zakończenia studiów zostało mi mniej niż więcej, ostatecznie uznałem, że czas skończyć współpracę z tymi cwaniakami.

Przestrzegam wszystkich przed tą uczelnią. Stracicie pieniądze i nerwy, a i tak wiele was nie nauczą, bo te materiały do nauki były pisane na kolanie, aby załapać się na dotację unijną. Więcej nauczycie się samemu z dobrych książek.